Kurs Eureka w Ostrożnem

Eureka! 🙂 Młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Łomżyńskiej została poruszona Bożym Miłosierdziem! W miniony weekend BSNE wraz z grupą młodych osób przeżywała Kurs Eureka w Ostrożnem. Był to czas poznawania Jezusa, który zawsze czeka ze Swoją miłością, przebaczeniem i uzdrowieniem. Poprzez modlitwę, dynamiki i konferencje odkrywaliśmy Jezusa, który jest najlepszym Przyjacielem. Kurs był czasem podejmowania przepięknych decyzji świadczenia o Jezusie Przyjacielu w codzienności i krocząc we wspólnocie. Bogu niech będą dzięki! 🙂

Podczas kursu Eureka zrozumiałam, że moje życie nie wyglądało tak, jak powinno wyglądać; że byłam egoistką i liczyłam się tylko ja, i moje uczucia. Teraz chcę otworzyć się na innych ludzi i zacząć żyć oraz wykorzystywać wszystko, czym Bóg mnie obdarzył. Wcześniej wstydziłam się mówić o Bogu, a teraz nabrałam odwagi i chcę iść za Jezusem, i chcę głosić, że On jest Panem. Nie żałuję, że tu przyjechałam. Poznałam fajnych, szczerych i prawdziwych ludzi. Zrozumiałam, że nie wszyscy są źli. Asia, 18 lat

Myślę, że Bóg dzięki temu kursowi uświadomił mi, że dla Niego jestem najważniejsza. Bóg dał mi siłę i odwagę do tego, abym przyznawała się do swoich grzechów, bo każdy jest grzesznikiem, a spowiedź nie jest rzeczą straszną. Bóg na tym kursie okazał mi wiele miłości i nauczył, jak okazywać ją innym. Zrozumiałam, że wspólnota to siła. Tak dużo dobra mnie tu spotkało i wiele sobie uświadomiłam. Bóg dał mi siłę. Dziękuję Ci Boże. Ewelina, 17 lat

W ostatnim czasie zdałam sobie sprawę, że jestem coraz dalej od Boga. Ostatni tydzień przed kursem był dla mnie ciężki pod względem psychicznym i mocno zastanawiałam się, czy tutaj przyjechać. Bóg jednak ukazał mi Swoją „światłość”. Podczas kursu odkryłam, że Bóg kocha mnie zawsze, nieważne czy mam dobre czy złe chwile. Bóg pragnie mi pomagać, abym lepiej radziła sobie z otaczającym światem. Jest On jedyną osobą, do której zawsze mogę się zwrócić i, która mnie nigdy nie odrzuci, bo pragnie mojego dobra i szczęścia. Bóg jest moją Eureką, Osobą, której przez ostatni czas tak bardzo potrzebowałam i szukałam. Znalazłam w Nim swoją „światłość”. Marcelina, 17 lat

Jadąc tu myślałem, że to nie dla mnie, że to jest błąd… Jednak te trzy dni w tym miejscu były wyjątkowe. Poznałem najlepszego Przyjaciela… Jezusa. Teraz wiem, że Bóg naprawdę mnie kocha i, że nie muszę się przejmować tym, jak wyglądam. Wiem, że w oczach Boga jestem idealny, bo jestem Jego arcydziełem. Jakub, 15 lat

Moją Eureką jest miłość Boga do mnie. Bóg pozwolił mi dostrzec w sobie piękno. Pokazał mi, że jestem wartościowa. Dla Boga jestem piękna i wspaniała, taka, jaka jestem. Nie potrzebuję żadnego makijażu, abym była piękna, bo jestem piękna w oczach Boga. Bóg pokazał mi, co jest w życiu najważniejsze; pokazał, że jestem dla kogoś ważna. Za to wszystko chwała Panu! Sylwia, 18 lat

Zrozumiałam, że Bóg kocha mnie taką, jaką jestem, a jestem piękna, ponieważ stworzył mnie mój Tatuś; stworzył mnie na Swój obraz. Dzięki kursowi Eureka odkryłam, że Bóg kocha mnie tu i teraz, mimo wszystko. Mimo tego, jak często upadam, On jest przy mnie cały czas. Wyciąga do mnie pomocną rękę, kiedy upadam. W Jego mocy i sile mogę wszystko, jeżeli tylko zechcę. Zrozumiałam, że Bóg bardzo nas kocha i mimo, że grzeszymy On nas nie potępia. Zrozumiałam, że chcę więcej z Nim rozmawiać, a mówiąc z Bogiem powinnam na Niego patrzeć i nie bać się zaufać. Pan jest moim Przyjacielem i chce dla mnie jak najlepiej. Aneta, 16 lat

Moją Eureką jest pełna świadomość tego, że we wspólnocie można zdziałać naprawdę dużo. Podczas tego kursu Bóg pozwolił mi odkryć, że to właśnie On jest moim najlepszym Przyjacielem. Bóg kocha mnie taką, jaka jestem, z moimi wadami, słabościami. On najlepiej wie jak mnie pocieszyć. Będę naprawdę miło wspominać ten czas spędzony na kursie. Ewelina, 15 lat