Sara

Sara, a właściwie Saraj była żoną Ojca Narodów; mężczyzny, który wyszedł z ziemi rodzinnej; mężczyzny, którego Bóg wiarę poczytał za zasługę; była po prostu żoną Abrahama. Mogłoby się wydawać, iż to kobieta pokorna, towarzysząca wielkiemu człowiekowi, umiłowana przez Boga, nazwana nowym imieniem – Sara, czyli księżniczka. Umiłowana owszem, wybrana i na nowo nazwana jak najbardziej, ale z pewnością nie była kobietą pokorną. Jej kobiecość wielokrotnie zostawała wystawiana na próbę.

Sam fakt, iż była kobietą niepłodną w jakiś sposób ją piętnował, można wyobrazić sobie szyderstwa jakie spotykały ją z tego powodu. Następnie Abrahamowi objawia się Pan Bóg i powołuje go do wędrówki, Sara nie widziała Boga, nie słyszała tej rozmowy jedynie posłusznie wyruszyła z mężem. Z pewnością tułaczka po nieznanych ziemiach nie była spełnieniem jej marzeń o rodzinie. Wraz z Abrahamem docierają do Egiptu, gdzie zostaje sprzedana do haremu faraona. Jej mąż, by uchronić własne życie i przy tym zarobić sprzedał żonę. Sara odzyskuje wolność jedynie dzięki interwencji Pana Boga.

Następne losy Sary nie są dostojną historią przepełnioną radością i pokojem. Kobieta próbując po ludzku zrealizować obietnicę potomstwa pozwala, by pierworodny Abrahama narodził się z niewolnicy imieniem Hagar. Zaraz po poczęciu niewolnica przestaje szanować własną panią, dopuszcza się szyderstw i nieposłuszeństwa. W momencie, w którym aniołowie zapowiadają, iż za rok Sara pocznie syna ona się śmieje, nie raduje, nie uwielbia, a jedynie lekceważąco śmieje. Gdy Izaak podrośnie spotka ją kolejne cierpienie, jej jedyny, umiłowany, syn obietnicy ma zostać złożony w ofierze.

Mogłoby się wydawać, iż Sara to postać czysto tragiczna, jest niepłodna, mąż ją sprzedaje, tuła się po świecie, niewolnica z niej szydzi, chcą zabić jej jedynego syna. Mimo wszystko, w życiu Sary objawia się Pan Bóg i ją prowadzi. Sara nie była zła, była po prostu prawdziwa, czasem nie dowierzała, czasem była obrażona, popełniała błędy, nie rozumiała działania Boga, a jednak zajęła tak szczególne miejsce w dziejach historii zbawienia, dała życie Izaakowi, została powołana i uzdolniona. Jej kobiecość to nie perfekcjonizm, ale realność. Kobiecość i niesamowitość Sary objawiała się, gdy przez każdy jej upadek i cierpienie Pan Bóg wypełniał swoją wolę.

W bramie jej mąż szanowany, gdy wśród starszych swej ziemi zasiądzie
Prz 31, 23


Zuzanna Znajda