Nowe Życie

Na Kursie Nowe Życie otworzyłem się bardziej, wyciszyłem się. Poczułem wielką radość i uwolnienie. Jezus jest moim Panem! Uświadomiłem sobie, że nie jestem sam. Wspólnota jest czymś, co pomoże mi trwać przy Jezusie. Nie jestem sam.
Marek, 52 lata

Na Kursie Nowe Życie Pan Jezus pokazał mi drogę, którą powinnam podążać. Przywrócił mi wiarę, zaprosił abym się nawróciła i stale podnosiła korzystając z sakramentów danych w Kościele. Dziękuję Panie, że na swojej drodze spotkałam ludzi z którymi mogłam to przeżyć.
Basia, 56 lat

To, że tu jestem… jestem za to bardzo wdzięczny Jezusowi. Kurs przybliżył mi Boga i uwierzyłem, także w samego siebie i otworzyłem się na innych. Za to wszystko wielkie Bóg Zapłać.
Waldemar, 58 lat

Na Kursie Nowe Życie Jezus pokazał mi prawdę o mnie. Pokazał jak bardzo Bóg mnie kocha. Podczas modlitwy w kościele, czułam jak kruszy to co złe jest w moim sercu, doświadczyłam też, że przychodzi przez łzy, przez oczyszczenie a później już z radością i uśmiechem. Pan pokazał mi jak ważna jest też wspólnota, rozwiał moje obawy co do niej.
Anna, 25 lat

Na Kursie Nowe Życie Jezus poprzez przebaczenie innym i sobie uspokoił moje serce. Dzięki Jezusowi poczułem jak wypełnia mnie radość z życia.
Marcin, 31 lat

Na Kursie Nowe Życie Jezus uczynił mi wielką przemianę w sercu. Czuję wielką, bezkresną miłość, radość, uwierzyłam, że jestem dzieckiem Boga, który mnie kocha pomimo moich wad i nie muszę się Go bać. Teraz czuję, że Bóg przebacza i że mam naprawdę Wielkiego Tatę, który zawsze mi pomoże. I przestał mnie boleć kręgosłup 🙂
Anna, 36 lat

Na Kursie Nowe Życie Pan Jezus oznajmił radosną prawdę o tym, że mnie kocha. W zasadzie to ściągnął mnie tu, żeby mi o tym powiedzieć. Czułem jakby mówił do mnie: Przemek, mój kochany grubasku, zapomniałeś, że miałeś ze wszystkim przychodzić do mnie, a Ty próbujesz znowu coś na własną rękę. “Nie bój się, tylko wierz!”
Przemek, 33 lata