Mój Przyjaciel
Jezus jest bliski dla każdego z nas. Jest z tobą i mną w każdej sekundzie naszego życia… Kiedy
się śmiejesz – On śmieje się razem z tobą. Gdy jest ci smutno – On smuci się razem z tobą,
pragnie cię pocieszyć, dać nadzieję, przytula do Swojego serca. Jest z nami nawet wtedy, gdy
o Nim zapominamy, gdy za bardzo skupiamy się na sobie, na swoich pragnieniach,
słabościach…
W każdej sytuacji staram się pamiętać o Jego obecności. Bardzo pomocne są akty strzeliste –
Jezu, kocham Cię! Jezu, Ty się tym zajmij! Jezu, ratuj! Dziękuję Ci, Panie! Można tworzyć
w nieskończoność, w zależności od potrzeby i nastroju. Tymi krótkimi zdaniami, wezwaniami
mogę Mu dziękować, wyznawać miłość, a także prosić… Często rozmawiam z Nim jak
z Przyjacielem, dzielę się tym co przeżywam, co mnie spotkało w ciągu dnia… Nie bójmy się
prosić o wielkie rzeczy i nie martwmy się, że zawracamy Panu Bogu głowę tymi
najmniejszymi i najbardziej przyziemnymi sprawami. Pamiętajmy o tym, że jesteśmy dziećmi
Boga, a każdy rodzic chce, aby jego dzieci mówiły mu co się dzieje w ich życiu, czego
potrzebują, z czego się cieszą On jest szczęśliwy, kiedy wołamy do Niego w potrzebie, bo
oznacza to, że jest dla nas bliski i ważny.
Z doświadczenia wiem, że kiedy w ciągu dnia jestem w stałej łączności z Panem, to wszystko
układa się lepiej.
Monika Trykacz