Bóg w ludzkiej skórze.

Jezus powiedział: ”Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. ( J 10,27-30)

Dziś obraz pasterza i trzódki owiec zdaje się być mało nośny wręcz nieczytelny. Młodzi ludzie lgną do miast bo tam coś się dzieje, tam czeka ich przyszłość i lepsze perspektywy. Sielankę i domowe zacisze pozostawiają sobie na chwile urlopu lub zachowują je w swoich wspomnieniach. 

Co zatem pozostaje w naszej codzienności z tego pięknego obrazu? Paradoksalnie bardzo dużo. Gdyby się wczytać w opis głoszenia Ewangelii i spojrzeć choćby na Pawła i jego towarzysza Barnabę to rodzi się skojarzenie pasterzy, którzy w upalne dni idą by szukać owiec, by zgonić je do zagrody. Dziś usłyszeliśmy tylko o pewnym odcinku drogi jaki przebyli: Perge, potem Antiochia i na końcu niewielkie Ikonium. Wchodzą w dzień szabatu do synagogi, by z lokalną wspólnotą przeżyć odpoczynek Boga, jaki podjął po całym trudzie stworzenia. Piękna scena w której wielcy pasterze siadają pośród owiec, by odpoczywać wraz z Bogiem, dziękując mu za wielkie dzieło i owoc jego pracy. Gdy zgodnie ze zwyczajem mogli zabrać głos w zgromadzeniu, nie znajdują jednak posłuchu, dlatego zwracają się do pogan, którzy łatwiej otworzyli się na głos ich nawoływania. 

Ci znaleźli się w Bożej zagrodzie, której obfitość możemy dojrzeć w tajemniczym opisie Apokalipsy. Jan opisuje tłum którego nie da się ogarnąć wzrokiem. Nie sili się nawet na to, by go zliczyć. Zadziwiające jest to, że Jan odwołuje się tu do terminologii pasterskiej mówiąc o Jezusie, w bardzo ciekawy sposób- paść ich będzie Baranek… Jedna z owiec staje na czele stada. Bycie barankiem jest niepowtarzalną cechą dobrego pasterza, który umie wczuć się w położenie każdej z powierzonych mu owiec. Stając się jedną z nich, schodzi do ich poziomu, mówi ich językiem, kroczy blisko. Apostołowie z Dziejów Apostolskich siadają by odpocząć, ogarnąć wzrokiem owczarnię i przenoszą się z miejsca na miejsce, bo taki jest los pasterzy. Nie mogą oni zagrzać miejsca na dłużej.  Nie pozwalają na to zmienne i często surowe warunki klimatyczne. Innym typem niesprzyjającego klimatu są ludzie jacy nieraz rzucali uczniom Jezusa kłody pod nogi. Nie zrażali się nawet tym, że ciągano ich przed sądy, że kamienowano i grożono śmiercią. Ich mistrz nauczył ich, że wartość życia rośnie niesamowicie w chwili gdy jesteśmy gotowi je oddać. Tylko tacy pasterze są, którzy są w stanie coś poświęcić, zrezygnować z siebie będą w stanie osłonić słabsze owce. 

Jak wielu jest współczesnych troskliwych i prawdziwych pasterzy? Jezus pokazał, że ten zaszczytny tytuł zyskują ci, którzy wypełnili serce miłością, z której wypływa przedziwna siła, brania owiec na ręce, gdy te nie dają rady iść dalej. 

Pasha Lee ma 33lata. To bardzo popularny aktor i prezenter. Podkładał głos w takich produkcjach jak kultowe “Hobbit” czy  “Król Lew”. Kariera nabiera rozpędu. Można odnieść wrażenie, że przed nim jeszcze wielka przyszłość i ważne role. 31 stycznia wystartował kolejny sezon programu rozrywkowego “Day at Home”, w którym Lee był jednym z nowych prowadzących. Zamiast jednak bawić publiczność, Lee musiał szybko zmienić swoje plany. Zaledwie kilka tygodni później musiał założyć wojskowy mundur i walczyć o swoją ojczyznę. Zaciągnął się do wojsk obrony terytorialnej niemal z marszu, gdy usłyszał tylko o ataku Rosji na Ukrainę. Pierwsze dni wojny przyniosły mu trudne wyzwanie. Pasha trafił w oko cyklonu. Został przydzielony do obrony Irpienia, miasta w pobliżu Kijowa. Męczące i stresujące działania obronne sprawiły, że chwila dla siebie jest na wagę złota. 4 marca pod wpisem Pasha Lee na Instagramie pokazał zdjęcie z jedną z walczących kobiet i napisał: “Po 48 godzinach jest w końcu okazja, by usiąść i zrobić zdjęcie. Jesteśmy bombardowani, ale uśmiechamy się, bo damy radę i wszystko będzie dobrze. Działamy!”. Kilka godzin później w tym samym mieście w obwodzie kijowskim Rosjanie przepuścili szturm na osiedla mieszkalne. Strzelali nawet do cywilów w trakcie próby ich ewakuacji. Niebawem media na Ukrainie obiegła tragiczna wiadomość. Pasha Lee zginął w niedzielę 6 marca w trakcie walk. Okazuje się, że przed śmiercią aktor zdjął swoją kamizelkękuloodporną i nałożył ją na małe dziecko, które niósł na rękach, wynosząc je ze zniszczonego domu.

Dobrego pasterza poznasz po dwóch rzeczach: dzieli on nie tylko radości stada, lecz pochyla się także nad ich ułomnością, bezradnością. Owce rozbite, rozproszone tracą tożsamość, przestają być trzódką. Stają się łatwym żerem dla drapieżników. Aby owce zaufały swemu przewodnikowi sam przyodziewa się w ich skórę. Taki gest staje się gwarancją, że są one bezcenne w jego oczach. Jezus stał się Bogiem w ludzkiej skórze. W godzinie próby poszedł za nami- swoją owczarnią do końca. Jak zapisała św. Edyta Stein „Krzyż nie jest tylko znakiem: jest także mocnym orężem Chrystusa. Jest laską pasterską, którą on pewnie wyważa drogę do nieba.“     

ks. Adam Kiermut