W dniach 6-8 maja BSNE przeprowadziła kurs Nowe Życie w parafii pw. Św. Rocha w Białymstoku. To był piękny czas doświadczania bezgranicznej i bezwarunkowej miłości Boga. Chwała Panu za każde nowe serce, za każde NOWE ŻYCIE.
Oto kilka świadectw z tych rekolekcji:
Na tym kursie Jezus powiedział mi, żebym się nie lękał, bo ON jest zawsze przy mnie, pomoże mi i pokieruje mną w każdej sytuacji mojego życia. ON jest moim Panem i chcę, aby żył we mnie.
Chwała Ci Panie Jezu !, Łukasz, 32 lata
Na tym kursie Jezus rozświetlił ciemność w moim sercu i umyśle swoją najpiękniejszą MIŁOŚCIĄ, dał radość życia i nadzieję…, wlał DUCHA RADOŚCI I MIŁOŚCI !
Asia, 32 lata
Na tym kursie Jezus pokazał mi, jaka jestem naprawdę, bez tych wszystkich masek, które zakładałam na co dzień. Ujrzałam siebie – prawdziwą, po raz pierwszy w życiu. I … pobiegłam „zabeczana” do konfesjonału. Jezus Chrystus powiedział mi, abym nie rezygnowała ze wspólnoty, za co jestem wdzięczna, ponieważ chciałam ją opuścić. Dostałam odpowiedź od mego Pana.
Chwała Panu, Karolina, 29 lat
Na tym kursie Jezus dał mi radość i pokój. Bóg pozwolił mi doświadczyć miłości prawdziwego Ojca, której tak bardzo mi brakowało. Jezus zapewnił mnie, że kocha mnie nieskończoną miłością bez względu na to jaki grzech popełniłam. Wiem, że zawsze mogę do Niego wrócić. On na mnie czeka z otwartymi ramionami.
Chwała Panu, Honorata, 20 lat
Na tym kursie Jezus upewnił mnie w swojej miłości do mnie. Powiedział, że jestem jego ukochaną córką i jak bardzo jestem dla niego ważna i wyjątkowa. Wierzę, że dzięki tym rekolekcjom moje serce i umysł otworzyło się na Jego działanie, a moje życie się odmieni. Wierzę i ufam, że z Jezusem mogę wszystko. ON JEST MOIM PANEM.
Marta, 27 lat
Na tym kursie Jezus pokazał mi „NOWE ŻYCIE”. Powiedział mi, abym się nie lękała, bo ON jest ze mną. Dowiedziałam się, że kocha mnie miłością bezwarunkową. Jezus ukazał mi, że jest w drugim człowieku, że siła jest wspólnota i aby w niej trwać. Rozpalił we mnie ogień nadziei i wiary poprzez Ducha Świętego. Jezus pokazał i dał mi odczuć, że mocno trzyma mnie za rękę, że należę do Niego.
Renata, 47 lat